Książka Jima Collinsa "Od dobrego do wielkiego" jest bestsellerem biznesowym i w moim osobistym rankingu zajmuje pozycję czołową. Przedstawione teorie bazują w głównej mierze na analizie największych przedsiębiorstw z listy Fortune 500, które charakteryzują się stałą wieloletnią pozycją. Nie są więc to domysły, lecz poparte dowodami cechy wyróżniające spośród koniunkturalnych liderów na tej liście. Autor bada DNA takiej firmy jak chociażby Coca-Cola i szuka powiązań z podobnymi, które zajmują stałą pozycję wśród największych amerykańskich przedsiębiorstw.
Po dogłębnej analizie przestawiona została koncepcja Koła zamachowego, która przedstawia kroki budowy przedsiębiorstwa ponadprzeciętnego. Taka transformacja składa się kolejno z poszczególnych elementów:
„Poziom 5" cytując autora "...to najwyższy poziom w hierarchii kompetencji menedżerskich. Łączy on w sobie paradoksalną mieszankę osobistej skromności i profesjonalnej siły. Przywódcy poziomu 5 są ambitni, ale ich dążenia są skierowane przede wszystkim na rozwój firmy, a nie na własne korzyści.
Wyjątkowi i uznani liderzy, którzy pochodzą spoza firmy, często mają negatywny wpływ na jej rozwój i przeszkadzają w transformacji przedsiębiorstwa dobrego w wielkie. Dziesięciu z jedenastu prezesów przedsiębiorstw, które z dobrych stały się wielkie, pochodziło z grona pracowników, podczas gdy przedsiębiorstwa porównywane sięgały po ludzi z wewnątrz sześciokrotnie częściej."
Odnosi się ona do analogii jeża i lisa. Ten pierwszy skoncentrowany jest na jednym celu i dąży do niego wytrwale w przeciwieństwie do tego drugiego. Lisowi brakuje konsekwencji i próbuje osiągnąć wiele celów jednocześnie, a w konsekwencji nie osiąga nic.
Jeszcze raz polecam książkę "Od dobrego do wielkiego" gdyż może stać się ona świetnym impulsem do rozwoju osobistego i firmy.
Po dogłębnej analizie przestawiona została koncepcja Koła zamachowego, która przedstawia kroki budowy przedsiębiorstwa ponadprzeciętnego. Taka transformacja składa się kolejno z poszczególnych elementów:
Przywództwo na poziomie 5
Przywództwo na poziomie 5 wydaje się być kluczowym krokiem. Rola przywódcy została dość szeroko omówiona i jest dla działu HR świetnym wyznacznikiem poszukiwanych cech u przyszłych managerów, gdyż przedsiębiorstwo w trakcie przekształtowania w wielkie było kierowane właśnie przez przywódcę na poziomie 5.„Poziom 5" cytując autora "...to najwyższy poziom w hierarchii kompetencji menedżerskich. Łączy on w sobie paradoksalną mieszankę osobistej skromności i profesjonalnej siły. Przywódcy poziomu 5 są ambitni, ale ich dążenia są skierowane przede wszystkim na rozwój firmy, a nie na własne korzyści.
Wyjątkowi i uznani liderzy, którzy pochodzą spoza firmy, często mają negatywny wpływ na jej rozwój i przeszkadzają w transformacji przedsiębiorstwa dobrego w wielkie. Dziesięciu z jedenastu prezesów przedsiębiorstw, które z dobrych stały się wielkie, pochodziło z grona pracowników, podczas gdy przedsiębiorstwa porównywane sięgały po ludzi z wewnątrz sześciokrotnie częściej."
Po pierwsze kto, po drugie co
Można mieć lidera, który będzie miał tysiące genialnych pomysłów, problem pojawia się jednak w momencie jego odejścia. Obrazowo mówiąc, wielkie organizacje najpierw zabierają ludzi do autobusu, następnie zastanawiają się w którym kierunku pojadą. Należy więc najpierw zebrać zespół ("kto"), a dopiero potem odpowiedzieć na pytanie "co", czyli odnośnie wizji, strategii itd.Konfrontacja z wrogą rzeczywistością
Również przedsiębiorstwa wielkie mają w swojej historii momenty w których musiały skonfrontować się z wrogą rzeczywistością. Skutkiem tego było jednak umocnienie, dzięki wyjątkowej kulturze przedsiębiorstwa, polegającej na tym że ludzie są wysłuchiwani, a atmosfera tam panująca jest atmosferą prawdy. Przywódca osiąga to poprzez dialog i dyskusję, szukając przyczyny, a nie winnych problemu.Zasada Jeża
Jim Collins przedstawia Zasadę Jeża jako złoty środek dla przedsiębiorstw. Polega ona na zrozumieniu tego w czym organizacja jest najlepsza, a jednocześnie co jest największą pasją jej pracowników i przynosi wymierne korzyści finansowe.Odnosi się ona do analogii jeża i lisa. Ten pierwszy skoncentrowany jest na jednym celu i dąży do niego wytrwale w przeciwieństwie do tego drugiego. Lisowi brakuje konsekwencji i próbuje osiągnąć wiele celów jednocześnie, a w konsekwencji nie osiąga nic.
Kultura dyscypliny
Biurokracja jest pokłosiem braku dyscypliny wśród pracowników. W najlepszych firmach istnieje powszechna samodyscyplina oraz kult Zasady Jeża. Potrzebni są więc odpowiedni ludzie, którzy będą się sami podporządkowywać do panujących ustaleń, doprowadzając paradoksalnie tym samym do większej swobody i samodzielności. Ponadto w analizowanych przedsiębiorstwach autor zauważa wśród pracowników wyjątkową sumienność i wielkie zaangażowanie.Technologiczne turbodoładowanie
Wielkie firmy korzystają tylko z wyselekcjonowanych rozwiązań technologicznych, nie ulegając modnym trendom w tej branży. Używają nową technologię jako jedne z pierwszych, ale tylko jeżeli jest to zgodne z Zasadą Jeża. Technologiczne turbodoładowanie nie zapoczątkowało żadnej przemiany w analizowanych przedsiębiorstwach, stawało się natomiast jednym z dodatkowych motorów napędowych do jego rozwoju.Jeszcze raz polecam książkę "Od dobrego do wielkiego" gdyż może stać się ona świetnym impulsem do rozwoju osobistego i firmy.